Close

„Świadek mimo woli” – Gianrico Carofiglio

Świadek mimo woli

Witajcie w Apulii, w Bari. Tu Guido Guerrieri od kilku lat prowadzi kancelarię adwokacką, dostosował się do włoskiej specyfiki, honorariów wręczanych w gotówce i bez pokwitowań, klientów z półświatka, bronionych raczej w oparciu o uchybienia włoskiego wymiaru sprawiedliwości, niźli o ich kryształową niewinność.

Zostawiony przez żonę, która nie mogła znieść jego zawieszenia między tym Guidem, którego znała a tym, którym się stawał, nie umie sobie poukładać życia.

Praktycznie przypadkiem Guido podejmuje się poprowadzić sprawę czarnego imigranta, oskarżonego o porwanie i zabicie małego chłopca. Sprawa została poprowadzona dotychczas tak, że może nie ma jednoznacznych dowodów i świadków, ale wszystko wskazuje na winę jego klienta.

Ale gdy Guido zagłębia się w dokumentację, rozmawia z oskarżonym to zarówno w śledztwie, jak i w jego pozbawionym sensu prywatnym życiu, zaczyna się coś zmieniać.

W „Świadku mimo woli” nie o rozwiązanie zagadki kryminalnej chodzi. Nie ma śledztwa, pogoni za złoczyńcą, mylonych tropów.

To nie jest typowy kryminał, to nawet nie jest thriller prawniczy. To powieść sądowa o podłożu kryminalnym, z problemem społecznym w tle. I okraszona wątkiem osobistym bohatera.

Są typowe włoskie przywary, są włoskie klimaty, jedzenie, wino, kawa. Zimna wiosna przechodząca w upalne lato, plenery wybrzeża Apulii i uliczki Bari. I spokojny tok akcji, od którego mimo to, trudno się oderwać.

Bardzo polubiłam Guido i z pewnością sięgnę po kolejne tomy z jego sprawami. Agnieszka, jeszcze raz dziękuję za wskazanie tej serii!

Tytuł: Świadek mimo woli

Autor: Gianrico Carofiglio

Wydawnictwo: WAB

Moja ocena: 8/10

452 594 thoughts on “„Świadek mimo woli” – Gianrico Carofiglio

Leave a Reply

Your email address will not be published.

© 2024 Co Aśka przeczytała... | WordPress Theme: Annina Free by CrestaProject.