„Noworoczne panny” – Magda Knedler
Witajcie w pierwszej połowie dziewiętnastego wieku, gdzie będziemy podróżować między kontrastami ówczesnego świata. Bohaterkami najnowszej powieści Magdy Knedler są przyrodnie…
„Kocie chrzciny” – Małgorzata Sidz
Jak łatwo zgadnąć, do tej książki ciągnęły mnie dwie rzeczy. Niebieski domek Muminków i intrygujący tytuł. Kupiłam, przeczytałam i jestem…
„Medea z Wyspy…” – cykl o Medei – Magda Knedler
Magda Knedler ponownie opowiada nam mit. Inaczej niż w „Pani Labiryntu”, która była osadzona w czasie zgodnie z pierwowzorem, mit…
„Wanna z kolumnadą” – Filip Springer
„Wannę z kolumnadą” Filipa Springera miałam w planach już dawno. Zdążyło się już zestarzeć wznowienie (2020) a ja dopiero sięgnęłam.…
„Dezorientacje. Biografia Marii Konopnickiej” – Magdalena Grzebałkowska
Jako dziecko nie lubiłam wierszyków. Irytował mnie tekst rymowany. Nie lubiłam też opowieści o głodnych sierotach żyjących w wiejskiej nędzy.…
„Biuro skradzionych wspomnień” – Gaëlle Nohant
„Biuro skradzionych wspomnień” to książka, którą powinien przeczytać każdy. Dla wszystkich historii, które w sobie gromadzi, i dla pamięci o…
„Lecę. Piloci mi to powiedzieli” – Jan Pelczar
„Lecę” Jana Pelczara to zebrane historie o ludziach z pasją. Ich historie od marzeń, przez życiowe wybory, do kokpitu pasażerskiego…
„Żywioły” – Przemysław Semczuk
Po przeczytaniu reportażu o katastrofie promu „Heweliusz” miałam odczucie, że zostało tam zaniedbane lub zlekceważone wszystko. Braki w przekazie informacji,…
„Heweliusz. Tajemnica katastrofy na Bałtyku” – Adam Zadworny
Pojawiające się zapowiedzi serialu „Heweliusz” już wcześniej zwracały moją uwagę w kierunku zdobycia wiedzy (odświeżenie byłoby tu nadużyciem, wiem, że…
„Kochałam księcia Józefa” – Hanna Muszyńska – Hoffmannowa
Na wyraźne zalecenie mojej ulubionej autorki uzupełniam niedobory wiedzy historycznej. Bo wiecie, jak w rozmowie o jej ulubionej postaci historycznej…
„Miedzianka. Historia znikania” – Filip Springer
Zupełnie nie rozumiem dlaczego nie czytałam „Miedzianki” gdy było o niej głośno. A było, pamiętam. Nie wiem też czemu nie…
„Bila Voda” – Kateřina Tučkova
Czytałam tę książkę miotając się między budzonymi przez nią emocjami. Głucha wściekłość na prostackie okrucieństwo i brutalność, oparte na głupocie…