Madeline Hyde zostaje zaproszona przez przyjaciółkę z dzieciństwa, do Dworu pod Cisami, wspaniałej posiadłości hrabiego Verinder, z którym Claire niedługo ma wziąć ślub. Narzeczona pełna emocji, potrzebuje w przygotowaniach wsparcia kogoś bliskiego.
Piękna rezydencja, arystokratyczna rodzina z niezwykłymi tradycjami, stara hrabina, piękna siostra, kaleki brat. Tajemnice, klątwy, legendy.
Przepięknie odmalowany klimat wciągnął mnie bez reszty. Szelest sukien, brzęk sreber i kryształów, eleganckie kolacje i dystyngowane rozmówki.
Rodzinna tradycja z malowaniem obrazu przyszłej hrabiny w rodowych klejnotach.
I nieoczekiwanie śliczna i młoda narzeczona umiera. Madeline załamana tajemniczą słabością i śmiercią przyjaciółki postanawia zbadać sprawę. Wspierają ją wezwany z Torquay doktor Watson, z Londynu znakomity detektyw Crowley i brat zmarłej Jonathan.
Kolejna po „Damie z wahadełkiem” (recenzja)tajemnicza przygoda Madeleine sprawiła mi ogromną przyjemność. Pozwoliła na oderwanie od nieprzyjemnej rzeczywistości i zagłębienie w klimatycznej zagadce, w pięknych wnętrzach i tajemniczym ogrodzie. Rodzinna legenda o naszyjniku przynoszącym pecha, duchu damy w zielonej sukni i morderstwie podyktowanym arystokratycznym pędem do ukrywania rodzinnych skandali zostały przez autorkę świetnie splecione i ciekawie opisane. Fajnie przedstawione popularne u schyłku XIX wieku fascynacje ówczesnymi teoriami naukowymi i budząca się świadomość szkód generycznych niesionych przez praktykowany przez pokolenia arystokratycznych rodów chów wsobny.
Trochę przepychu Downton Abbey, odrobina tajemniczego mroku jak z Jane Eyre, trochę logiki Sherlocka Holmesa i szczypta romantycznego zadurzenia rokująca rozwinięciem w kolejnych przygodach Madeleine.
Nie trzeba znać „Damy z wahadełkiem” aby odnaleźć przyjemność w lekturze tej książki, ale warto, aby wiedzieć kim był Gabriel, do którego uciekają często myśli Madeleine.
Polecam!
Tytuł: Dama ze szmaragdami
Cykl: Madeline Hyde
Autor: Paulina Kuzawińska
Wydawnictwo: Lira
Moja ocena: 8/10