Close

„Damy, dziewuchy, dziewczyny” – Anna Dziewit – Meller


O niektórych bohaterkach krótkich historyjek z tej książki, każdy nie to, że słyszał, każdy uczył się w szkole. Ale o innych coś tam, gdzieś brzęczało. A o kilku pierwszy raz w życiu można się dowiedzieć właśnie tu. Warto!

Dla mnie ulubioną ostatnimi czasy (a mało, żeby nie powiedzieć, wcale nieznaną) bohaterką jest Sigrida Storrada czyli Świętosława. Po przeczytaniu „Hardej” i „Królowej” Elżbiety Cherezińskiej opowiadałam o niej mojej córce. A tu bach! Jak znalazł uproszczona wersja dla młodocianej!

Inne wielkie Polki również przedstawione w świetny, przystępny sposób. Okraszone definicjami trudniejszych sformułowań. Mamy cały poczet Wielkich Polek! Szczyćmy się nimi! Bądźmy dumni, że takie wspaniałe kobiety były i są naszymi rodaczkami!

Opowiadania krótkie, napisane wartkim językiem, słownictwem dla dzieciaków. Nie nudzą, nie stawiają pomników i ołtarzyków. A mogą otworzyć oczy na świat! Każda kobieta może osiągnąć wszystko co chce! Trzeba chcieć i dążyć do celu! Po prostu super fajna lektura!

Chyba kupię jeszcze kilka egzemplarzy, żeby obdarować dziewczynki w rodzinie! Polecam gorąco!!!!

Tytuł: Damy, dziewuchy, dziewczyny
Autor: Anna Dziewit – Meller
Wydawnictwo: Wydawnictwo Znak
Moja ocena: 10/10

Leave a Reply

Your email address will not be published.

© 2024 Co Aśka przeczytała... | WordPress Theme: Annina Free by CrestaProject.