Close

„Tai-Pan” James Clavell

Tajemnicze Chiny. Niezwykłe, egzotyczne, zamknięte. Pachnące herbatą, brzęczące srebrem, lekko otumanione opium.

Brytyjczycy walczący o dominację w regionie, Chińczycy przekonani o swojej wyjątkowości i dominacji nad innymi. Makau, Kanton, zdobycie i początki Hong Kongu jako części Imperium Brytyjskiego.

Jak Brytyjczycy nie mogli żyć bez herbaty, jak Chińczycy łatwo dali się wciągnąć w opium. A już tam i wtedy, gdy nie wiadomo o co chodziło, to z pewnością o wielkie pieniądze! W żywym srebrze!

Wojny opiumowe, wojny herbaciane. Mnóstwo historii tego skrawka ziemi ale cudownie ubranej w historię Tai Pana Noble House, jego przyjaciół, wrogów, rodziny, kochanki, współpracowników i konkurentów.

Mądrość Struana budzi szacunek, cwaniactwo Brocka gniew, powolny rozwój i naiwność Culuma drażni, brutalność Gortha rodzi wstręt i odrazę, za to spryt Mei-Mei i jej umiejętności dostosowania i manipulowania wzbudzają szczery podziw. Wszystkie postaci mają fantastycznie nakreślone charaktery, ich emocje dają się odczuć czytelnikowi.

Zderzenie chińskiego widzenia świata, kultury, wiedzy, prawa, zwyczajów z europejskim reprezentowanym przez Brytyjczyków, garstkę Portugalczyków, Rosjanina, Amerykanina. Wszystko to opisane jest zarówno z jednego, jak i drugiego punktu widzenia. Raz czytelnik dziwi się Chińczykom, za chwile czuje się zaskoczony dziwactwami Europejczyków.

Barwne obrazy malowane w mojej głowie słowami autora, piękne kobiety, szarmanccy mężczyźni, spiski biznesowe i polityczne, skandale obyczajowe, waśnie rodzinne, fingowane ochłodzenia stosunków i udawane przyjaźnie.

Piraci, marynarka, wojsko. Napady, porwania, zakładnicy. Ach! I miłość, i romans, i zakochanie, i rozpusta na okrasę.

I pierwsze przebłyski tego, czego w obecnych czasach doświadczamy tak bardzo, że nie zdajemy sobie sprawy. Szybkość pozyskania informacji. Kto ma wiedzę, ten ma władzę! Obecnie to sekundy, w XIX wieku to czasem trzy godziny przewagi, czasem miesiąc!

Po prostu jest w tej książce wszystko! Jeśli jej nie czytaliście to koniecznie to zmieńcie! Tu Azja ciągle ma ten klimat egzotyki i tajemniczości, z którego obecnie jest już nieco odczarowana. A jednocześnie książka absolutnie nie jest staroświecka! Akcja pędzi, tło zachwyca, bohaterowie urzekają różnorodnością. Opisy sił natury zatykają dech. Zakończenie powala!

Nie darmo James Clavell cieszył się przydomkiem Mr Bestseller. Aż dziwne, że wznowienie w 2017 przeszło bez echa, bez promocji. To są nieprawdopodobnie znakomite książki!

PS. Psiapsi B?Ty wiesz! Dzięki!

Tytuł: Tai-Pan

Autor: James Clavell

Wydawnictwo: Vis-a-vis etiuda

Moja ocena: 10/10

REWELACJA

Leave a Reply

Your email address will not be published.

© 2024 Co Aśka przeczytała... | WordPress Theme: Annina Free by CrestaProject.