Close

„Dawne obietnice” – Magdalena Kołosowska – PRZEDPREMIEROWA RECENZJA PATRONACKA

W „Dawnych obietnicach” bohaterowie serwują nam kołowrót zdarzeń, emocji i kolejnych zagadek. Czy wychodzące na jaw tajemnice i sekrety pozwolą uporządkować ich świat? Czy odsłonią przed czytelnikiem kulisy zdarzeń, które zawiązały wiele gordyjskich węzłów w ich życiu?

Trudne wejście w dorosłość czasem może mieć dobre zakończenie. Patrycja poukładała sobie życie, była szczęśliwa. Ale życie bywa okrutne.

„Nic nie może przecież wiecznie trwać

Co zesłał los trzeba będzie stracić

Nic nie może przecież wiecznie trwać

Za miłość też przyjdzie kiedyś nam zapłacić.”

Anna Jantar & Budka Suflera 1979, słowa: A. Mogielnicki, muzyka: R. Lipko

Ta piosenka nie opuszczała mojej głowy, gdy poznawałam losy Patrycji. Ucieczka z domu, odcięcie się od matki, nowe miejsce, nowe życie, nowi znajomi, ale i nowe szczęście. I nagły koniec.

Wiktor oszołomiony swoim niespodziewanym odkryciem, przytłoczony zdrowiem ojca, sprawami firmy i nieoczekiwanymi prywatnymi wiadomościami, musi nauczyć się radzić sobie ze światem. Z gonitwą myśli, informacji i zagadek. Pora dorosnąć. Pora wziąć odpowiedzialność. Pora dokonać rozsądnych wyborów.

W losach wszystkich bohaterów można odnaleźć sytuacje, które znamy, które spotkały nas, kogoś znajomego, bliskiego. A z lektury całości płynie wniosek, że każda tajemnica powoduje kolejną, jeden sekret pociąga za sobą następny. Lęki, które nosimy w sobie próbujemy zamaskować, ukryć prawdę, przemilczeć. Uciec.

A odkrywanie łańcucha sekretów może boleć bardziej, niż prawda wyjawiona na początku. A ile rzeczy by się nie wydarzyło. Tych złych, ale i tych dobrych.

Ponownie wciągnęłam się w świat emocji stworzonych przez Magdalenę Kołosowską. Znów bohaterowie i ich przeżycia otworzyły mi oczy na wiele spraw.

Bohaterowie tego cyklu są bardzo różni, mają zupełnie inne charaktery ale i pochodzenie, inaczej układały się ich młode lata, inne tło rodzinne budowało ich wiarę w siebie i samoświadomość. A oni postępowali rozmaicie, czasem z najlepszych pobudek, czasem z egoizmu. I wszystko to splata się węzeł zdarzeń, w którym każdy kiedyś jest szczęśliwy, ale i każdy ucierpi. Tak po prostu jest w życiu. Nie ma ludzi tylko szczęśliwych. Doceniajcie swoje dobre chwile, ale nie budujcie ich na cudzym nieszczęściu. Szczerość pomaga.

Jak zwykle Autorka opisuje świat lekkim, współczesnym językiem. Mimo niełatwych tematów, nie ma tu przedstawionych cudzych zawiłych przemyśleń czy psychologicznych rozważań. Te czytelnik, na podstawie książki, musi odbyć we własnej głowie. I dobrze. Bo nawet przy tak zwanej lekkiej lekturze chodzi o to, by nad nią pomyśleć. Przemyśleć. Wejść w buty bohaterów i potem rozejrzeć się wokół siebie.

A końcowy cliffhanger? Jak zwykle mistrzowski! Jak teraz spokojnie czekać na kolejny tom? Jakie jeszcze rodzinne sekrety kryją bohaterowie cyklu? I czy je odsłonią?

Czytajcie koniecznie „Dawne obietnice” i czekajcie ze mną na dalszy ciąg!

Tytuł: Dawne obietnice

Cykl: Rodzinne sekrety t. II

Autorka: Magdalena Kołosowska

Wydawnictwo: Replika

Moja ocena 9/10

Data premiery: 22.08.2023

Leave a Reply

Your email address will not be published.

© 2024 Co Aśka przeczytała... | WordPress Theme: Annina Free by CrestaProject.